piątek, 4 maja 2012

Mikołaj Rej - "XLII"

ze zbioru
ZWIERZYNIEC:


Gołębie, widząc kanię, iż ptaki goniła,
obrali ją za króla, aby ich broniła.
Potym jastrząb przyleciał, wnet kania skwirczała,
a gromada jastrząba wnet królem obrała.
Potem jego wielmożność, gdy już królem został,
co naprzedniejsze pany po jednemu chwostał.
Nigdy ty sobie nie gań pana spokojnego,
boć sie rychlej dostanie w łeb za zuchwałego.

Za: Antologia bajki polskiej, Warszawa 1915 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz