sobota, 28 kwietnia 2012

Mikołaj Rej - "XIX"

ze zbioru
ZWIERZYNIEC:


Kruk ułapił chomieka, na drzewie ji skubie,
alić lis podeń dybie w onej swojej szubie:


»Aleś, kruczku, wybielał, bom cie czarno widał,
słyszę, żeś i głos zmienił i radbych cie słyszał«.
Kruczysko chce zaśpiewać, upuści chomieka,
a lis go pochwyciwszy, choć nie miał konika,
skoczył prędko do lasa; kruczek sie obaczył,
iż zdradzon jego miłość, kiedy śpiewać raczył.


Za: Antologia bajki polskiej, Warszawa 1915 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz